Patchwork o wymiarach 70x70 cm powstał w ciągu około 3h. Była to praca na konkurs pt. "Pomarańczowo mi.." organizowanym przez Stowarzyszenie Polskiego Patchworku i firmę Fiskars. Czasami bardzo nie lubię tego, że bywam w tak zwanej gorącej wodzie kąpany. Pojawia się migawka w głowie i musi być zrealizowana tu i teraz. Nie jutro, nie popołudniu, tylko w tym właśnie momencie. Tak też było z owym "zachodem pomarańczy" tytuł ma niewiele wspólnego z tym patchworkiem ale była to pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy. W głowie pojawił się obraz jaki często możemy zobaczyć w filmach. Niewyżyty malarz pod wpływem emocji rozlewa farbyna płótno i powstaje z tego największe dzieło jego życia. Otóż to.. takie rzeczy dzieją się w filmach, w dodatku żaden ze mnie malarz. Jak już farba się rozlała to trzeba to uszyć... Zafarbowaną tkaninę pociąłem na paski o wymiarach 6x70cm. Zaprasowane w pól przyszywałem do tkaniny pasmami jeden pod drugim, w te...